Wszystko co się da

Shevcenko

Tu piszcie różne kawały i inne smieszne rzeczy naprzykład:

Wchodzi facet do windy, a tam stolik. Poco mu grzejnik, jak i tak nie myje zębów?

Shevcenko

JoyZiomal

hehe fajne lepsze było to pierwsze a teraz ja Smile

Jeździ królik na deskorolce, a tam jakis pijak ej królik sk.ad masz taka deskorolkę. a królik jak się nie pije to sie ma;)
Na drugi dzień królik podnieca się rolkami, znowu pijak sie pyta krolik skad masz takie rolki jak sie nie pije to siema.
na trzeci dzień królik przyjeżdza rowerem a pijak BMW krolik sie pyta skad masz taką Beemwice a on jak sie pije to sie ma.... kto czai bo ja tak napewno ;D Very Happy

Shevcenko

hihihihihi dobre tera ja:
Tato, co to znaczy, że jestem pierworodny?
-To znaczy Jasiu, że jesteś jak olej - z pierwszego tłoczenia

Jasio spotyka na ulicy swoją dawną nauczycielkę:
-No co tam Jasiu u Ciebie słychać? Co porabiasz?
-A wie pani... Chemię wykładam.
-Oo, a kto by pomyślał! Gdzie?
-W Biedronce.

Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpią się, męczą, ciągną... Jest! Weszły! Spoceni siedzą na podłodze, dziecko mówi:
-Ale założyliśmy buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie. To je ściągają, mordują się, sapią. Uuuf, zeszły. Wciągają je znowu, sapią, ciągną, nie chcą wejść... Uuuf. weszły. Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
-Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy, odczekała i znów szarpie się z butami... Zeszły.
Na to dziecko:
- To buciki mojego brata i mama kazała mi je nosić...
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną się trząść, przełknęła ślinę i znów pomaga wciągać buty. Tarmoszą się, wciągają, silą się... Weszły.
-No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie są twoje rękawiczki?
-Mam schowane w bucikach...